tag:blogger.com,1999:blog-18108534339773122672023-11-16T08:02:44.032+01:00Pusta Kiermanaczyli o braku ograniczeń, prostej drodze, mistyce dnia codziennego, podróżowaniu i codziennym umieraniuPusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.comBlogger53125tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-31504013711365636972014-06-16T02:08:00.004+02:002014-06-16T02:08:47.353+02:00noc ubiera w sens<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOJHFE-gQkSHzzI7caPueWQfr8LezOgFnrqkejqC4pjqrEyeWAuGEW_ITTVxNeAf9HRC4Ve36OKwW2set7ECsETXYifDSKPqY4filhmORW3fEYJXgoP_zaj9mRrFB5hjZZNmgdxAPvUGnD/s1600/half.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOJHFE-gQkSHzzI7caPueWQfr8LezOgFnrqkejqC4pjqrEyeWAuGEW_ITTVxNeAf9HRC4Ve36OKwW2set7ECsETXYifDSKPqY4filhmORW3fEYJXgoP_zaj9mRrFB5hjZZNmgdxAPvUGnD/s1600/half.jpg" /></a>popsułem się w połowie<br />
czy to przez ten czas spędzony w wielkim mieście<br />
czy po prostu przez upływ czasu<br />
przez wpływy otoczenia<br />
z socjalizowałem się do stanu "życia bez Życia" <br />
zatraciłem gdzieś pierwotne dziecko<br />
i z tego powodu smutno i apatia<br />
wstydzę się przed sobą, przegrałem, uległem<br />
ateizm pragnień<br />
może realizm, bez pragmatyzmu<br />
<br />
w drugiej połowie żyją szczytne idee<br />
pierwotne zamysły szczęścia<br />
do zrealizowania utopia <br />
<br />
świadom tych dwóch stron<br />
ja, chwiejna trzcina<br />
w potencji upadku<br />
w potencji wzrostu<br />
dalej przez życie<br />
<br />
<br />
noc ubiera w sens<br />
<br />
<br />Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-45315713976422095332013-12-26T21:34:00.002+01:002013-12-26T21:34:24.843+01:00anyway<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDmKVM1NguA0oZepSHRNaQkome2QWqim1dzrzMCbUDgTDB_6WbsrqlYC79xyd3h6R2kyEMS153Gn5cJ6uSS8BrDmZrTJMfPIqy1eYyKX62FZokbdWjc1vO7pw4SY89YCzWnr4ZDhQYaMZJ/s1600/anyway.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDmKVM1NguA0oZepSHRNaQkome2QWqim1dzrzMCbUDgTDB_6WbsrqlYC79xyd3h6R2kyEMS153Gn5cJ6uSS8BrDmZrTJMfPIqy1eYyKX62FZokbdWjc1vO7pw4SY89YCzWnr4ZDhQYaMZJ/s1600/anyway.jpg" /></a></div>
<span class="userContent" data-ft="{"tn":"K"}">co poczujesz rób <br /> się śmiej<br /> ni mniej ni więcej<br /> kształtuj i chciej <br /> realizować swe powołanie<br /> nie bój się<br /> to się nic nie stanie<br /> <br /> co by tu jeszcze życzyć Tobie<span class="text_exposed_show"><br /> tego samego co i sobie<br /> jak mógłbym inaczej zresztą<br /> oby wszystko się w Jedno zeszło</span></span>Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-4145850422220164162013-10-03T01:30:00.000+02:002013-10-03T01:42:46.622+02:00zdrowe komórki w chorym ciele<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiESCPUeq0wvT7vvOBlGHQh1h4lHUBbh6e-0zzTExAYfqCcJRvvyMoUREWsBlMEO6f25PoYrqrF3s3HWAP_EUE5O2oBULlMujMGklhAFy4XbL38ByLf4ikHj69c7_ufbIVlE075HolDiGxL/s1600/cell.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiESCPUeq0wvT7vvOBlGHQh1h4lHUBbh6e-0zzTExAYfqCcJRvvyMoUREWsBlMEO6f25PoYrqrF3s3HWAP_EUE5O2oBULlMujMGklhAFy4XbL38ByLf4ikHj69c7_ufbIVlE075HolDiGxL/s1600/cell.jpg" /></a></div>
czyli o współczesnej ekonomi kosztem Życia<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<i>oczy świadomości, które do tej pory patrzyły, a teraz widzą</i></div>
<div>
<br /></div>
<div>
Szeroko rozumiany system ekonomiczny/gospodarczy jest jak dom diabła, jak schorowane ciało ludzkie. Wszystko co robimy (a raczej co powinniśmy według ogólnie przyjętych norm robić) to jak najlepiej urządzić się w domu szatana, zaakceptować jego warunki, być miłym i uprzejmym wobec "pana domu" i robić swoje. Oficjalnie budujemy (każdy z osobna) swoje <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Hierarchia_potrzeb">piramidy Maslowa</a>, praktycznie jesteśmy tanimi sługusami złego. <a href="http://www.michaeljournal.org/wyspa.htm">Lichwiarski pieniądz bez pokrycia</a>, zysk oparty na wyzysku, <a href="http://nowyobywatel.pl/2013/09/23/fenomen-gowno-wartych-prac/">praca służąca jedynie utrzymaniu złego</a> - niczym chora krew krąży w rurach centralnego ogrzewania domu szatana, podstępnie muskając obietnicą prawdziwego ciepła, spełnienia. Paradoks: Sami napędzamy maszynę, która nie przynosi Nam wszystkim (ale tylko nielicznym) pożądanych efektów, natomiast często generuje ofiary. Instynkt ludzki przegapił rozwój cywilizacyjny i nadal z tą samą chciwością grabi do siebie. "Teraz jestem młody i daję się wyzyskiwać by z czasem awansować i być wyzyskiwaczem". Większym cwaniakom (popularnie zwani ludźmi sukcesu) bilans wyjdzie na plus. Podsumowanie w skali globalnej zawsze jest ujemne. Ekonomia to racjonalne gospodarowanie ograniczonymi zasobami - taką definicję serwują na studiach. Obserwacja życia zweryfikowała moją definicję: <b>Ekonomia to chciwość przewyższająca nieograniczone zasoby</b>. Moralność i etyka idzie w odstawkę, a raczej rodzaj hipokryzji, bo nie można powiedzieć przecież o sobie, że jest się dobrym, ponieważ dobrze zachowuje się spełniając złe reguły, w domu złego. </div>
<div>
Jak wyjść z tego domu?... </div>
<div>
Jak wyjść po za obecny system pieniężny? </div>
<div>
Jak wyjść po za instynkt, że to "ja" się liczę najbardziej? </div>
<div>
Jak wyjść po za "więcej = lepiej"</div>
<div>
Jak wyjść po za model wygrany-przegrany?</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Jak ostatnie zdrowe komórki mają uzdrowić schorowany organizm? Wirus zmienił genom większości komórek do tego stopnia, że wirusowe zachowania wydają się im odwieczne i naturalne, nie zadają pytań. A jeśli nie uzdrowić to jak wyjść po za...</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<span style="font-size: x-small;">pytania nie są zadane w celu uzyskania konkretnych odpowiedzi</span></div>
<div>
<span style="font-size: x-small;">tekst jako inspiracja, punkt startowy do dalszych przemyśleń</span></div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-2327790937732975792013-09-11T01:07:00.000+02:002013-10-02T23:58:21.721+02:00dogmat pracy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhotn60ZsxwwpBQ1dBQhYR3uudAtphTk0HL159CckPUN6b32xplMUzTrdIetmToz4mYckpwZXUALPPUvDw_5QTolNH2gHHNkF6Y-DKEBJwkwaPv68y4MooIl0ORFgvUjGeVGACBk0NDHayl/s1600/r%C4%99%C4%87.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhotn60ZsxwwpBQ1dBQhYR3uudAtphTk0HL159CckPUN6b32xplMUzTrdIetmToz4mYckpwZXUALPPUvDw_5QTolNH2gHHNkF6Y-DKEBJwkwaPv68y4MooIl0ORFgvUjGeVGACBk0NDHayl/s1600/r%C4%99%C4%87.jpg" /></a></div>
w wielkim mieście niebo jasne i wiadomo żyć nie łatwo<br />
lecz to nie specyfika miasta, dużego czy małego, wioski,<br />
lecz człowieka małego, wąsko na świat spoglądającego,<br />
współcześnie dominujący kult pieniądza okazał drugie dno,<br />
na imię mu: kult pracy, kult użyteczności dla systemu<br />
pasujesz do schematu lub jest coś z tobą nie w porządku<br />
zbiorowa świadomość mas nie dopuszcza możliwości bycia po za<br />
spore obciążenie kontemplować Szczęście po środku targowiska<br />
wielkie osiągnięcie pozostać przy Szczęściu gdy wytykają palcami<br />
szkoda mi tych milionów błędnie wskazujących (grożących?) palców<br />
lecz czy jeśli mój wskazuje gdzie indziej to znaczy, że się mylę?...<br />
jeśli wszystkie drogi z którymi się pogodziłeś są dobre<br />
to wszystkie drogi są dobrePusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-76580685304404202492013-06-20T20:48:00.001+02:002013-06-20T20:50:36.299+02:00Nie walczę, więc nie przegrywam.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUAtFllYxMrzck6_wA2NUsk6L1TdF5gvCGSAy-NKLyMIYLAE1o23Ksv1mdWa3RkDeGJOwq9EBYRt2NFP5yws5SLjbNnCdKk2KJ34z4qP6W3MtxQjXPQmAJGCzpUi22YryvA1ZH5jpzLAqC/s1600/wioska.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUAtFllYxMrzck6_wA2NUsk6L1TdF5gvCGSAy-NKLyMIYLAE1o23Ksv1mdWa3RkDeGJOwq9EBYRt2NFP5yws5SLjbNnCdKk2KJ34z4qP6W3MtxQjXPQmAJGCzpUi22YryvA1ZH5jpzLAqC/s1600/wioska.jpg" /></a></div>
- Mistrzu, wspomniałeś kiedyś że nie przegrywasz. Jak to czynisz?<br />
<div>
- Nie walczę, więc nie przegrywam.</div>
<div>
- W takim razie, skoro nie walczysz, również nie wygrywasz?</div>
<div>
- Nie odczuwam potrzeby wygrywać, nie dzielę niepodzielonej Rzeczywistości na wygrywanie i przegrywanie. Biorę Życie w całości, bez osądu, bez rozróżnienia przegrany wygrany. Jedyne czego potrzebuję to KOCHAĆ.</div>
<div>
<br /></div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-52153122518061080782013-04-19T02:52:00.001+02:002013-04-19T02:53:14.691+02:00 do kogo należy niechciany prezent?<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTcK9kybI_VcvxamesYPXw6_-vx4sDoZCDKIJYuRE8o5UggrprU_KXDf5uy40cfr6rB10U8im0y1CMdsBP668Fwbg68mUx5drhDd9mEmBUgEmwvbKO0BQkxKFT1cywTqqjfpCQ_oqybqO4/s1600/pok.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; display: inline !important; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTcK9kybI_VcvxamesYPXw6_-vx4sDoZCDKIJYuRE8o5UggrprU_KXDf5uy40cfr6rB10U8im0y1CMdsBP668Fwbg68mUx5drhDd9mEmBUgEmwvbKO0BQkxKFT1cywTqqjfpCQ_oqybqO4/s1600/pok.jpg" /></a><br />
<br />
Niedaleko Tokio żył wielki samuraj. Kiedy się zestarzał, poświęcił się nauczaniu młodych buddyzmu Zen. Mówiono jednak, że pomimo podeszłego wieku był w stanie pokonać każdego przeciwnika.<br />
<br />
Pewnego wieczoru odwiedził go młody wojownik zupełnie pozbawiony skrupułów. Był on również znany ze swojej techniki prowokacji. Najpierw czekał na pierwszy ruch przeciwnika, a potem dzięki wyjątkowej bystrości umysłu oceniał popełnione przez niego błędy i przypuszczał nagły kontratak. Nigdy jeszcze nie przegrał żadnej walki.<br />
<br />
Wiele słyszał o sławie samuraja i udał się na spotkanie z nim z zamiarem pokonania go i umocnienia własnej reputacji. Pomimo protestów swoich uczniów stary samuraj przyjął wyzwanie wojownika. Kiedy ludzie zgromadzili się na placu, młody człowiek zaczął obrażać starego nauczyciela.<br />
<br />
Rzucał w niego kamieniami, pluł mu w twarz, obsypywał obelgami jego i jego przodków, nie przebierając w słowach. Przez wiele godzin robił wszystko co w jego mocy, aby wyprowadzić samuraja z równowagi, ale starzec pozostał niewzruszony. Pod wieczór porywczy wojownik wycofał się, wycieńczony i poniżony. Uczniowie, rozgoryczeni faktem, że ich nauczyciel nie zdołał odpowiedzieć na wyzwiska i prowokacje młokosa, spytali:<br />
<br />
- Jak mogłeś znosić takie upokorzenia? Dlaczego nie podjąłeś ryzyka, nawet gdybyś miał przegrać tę walkę? A ty nawet nie wyciągnąłeś miecza i pokazałeś się nam jako tchórz.<br />
<br />
- Jeśli ktoś przychodzi do ciebie z podarunkiem i ty go nie przyjmujesz, to do kogo wtedy należy ten prezent? - spytał samuraj.<br />
<br />
- Do darczyńcy - opowiedzieli uczniowie.<br />
<br />
- To samo dotyczy zawiści, złości i obelg - rzekł ich nauczyciel. Jeśli nie są przyjęte, pozostają własnością osoby, która nosi je w sobiePusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-66252623335438887642013-04-07T01:52:00.000+02:002013-04-07T01:53:06.340+02:00przepraszam<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYmesALLG8AU2lOqB_-opyHf1So4plc7ly1EjyyE9SRcbDKxk0CD_KXZuV26-pEy_SK1CaR6mAtnkw0bJ5D4M-sKeyrwr57964KwrwhWY49jMHwb8C9Sk8wyK2GjmVlvcVmFjhp1iFaquq/s1600/passsss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYmesALLG8AU2lOqB_-opyHf1So4plc7ly1EjyyE9SRcbDKxk0CD_KXZuV26-pEy_SK1CaR6mAtnkw0bJ5D4M-sKeyrwr57964KwrwhWY49jMHwb8C9Sk8wyK2GjmVlvcVmFjhp1iFaquq/s1600/passsss.jpg" /></a></div>
<br />
z góry wszystkich Was przepraszam<br />
przepraszam gorzej wykształconych za to, że mogą się poczuć przez to gorsi<br />
przepraszam lepiej wykształconych za to, że mogą przez to odczuwać wyższość<br />
przepraszam gorzej ubranych za to, że mogę w nich rodzić zazdrość<br />
przepraszam lepiej ubranych za to, że mogę w wzbudzać nich niesmak<br />
przepraszam grubszych za to, że mogą się czuć przez to brzydsi niż ja<br />
przepraszam bardziej wysportowanych za to, że mogą podbudowywać się tym<br />
przepraszam biedniejszych za to, że stają się biednymi patrząc na moje posiadanie<br />
przepraszam bogatszych za to, że stają się bogatymi patrząc na moje niemanie<br />
<br />
przepraszam za bycie punktem odniesienia<br />
za zakrzywianie rzeczywistości<br />
za utratę Waszej wewnętrznej niepowtarzalności<br />
za etykietowanie "w imię jakości"<br />
za odrywanie od tu<br />
za nie teraz<br />
<br />
podsumowanie:<br />
<b>porównywanie</b><br />
ludzkie skaraniePusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-11245387564922727202013-03-18T01:16:00.001+01:002013-03-18T01:17:42.101+01:00na początku i na końcu jest samotność<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3KKvol13X8AB5WmvUQW0Aw32ur7oJl72CyfhXqqkqv2VsNL0SzzQ7KRWjIAHlCu5j7XLEcwM4ixI_pFigBkopmd97JyFeeXXSqwnj79wjyOxy1dCtoay-j_882NuKu_4eUkR4ezMymILx/s1600/wit.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3KKvol13X8AB5WmvUQW0Aw32ur7oJl72CyfhXqqkqv2VsNL0SzzQ7KRWjIAHlCu5j7XLEcwM4ixI_pFigBkopmd97JyFeeXXSqwnj79wjyOxy1dCtoay-j_882NuKu_4eUkR4ezMymILx/s1600/wit.jpg" /></a></div>
na początku i na końcu jest samotność,<br />
pomiędzy tymi dwoma punktami<br />
samotność<br />
nie ma oparcia dla człowieka<br />
pomiędzy pępowiną a trumną<br />
w głębi skazany na własną<br />
dbałość o poziom pionowy<br />
poziomica serotoniny<br />
czynnik wahliwy i wrażliwy<br />
na inne samotności istotyPusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-90290637061022595222013-03-15T17:36:00.001+01:002013-03-15T17:36:12.408+01:00Codzienny umysł jest Drogą<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjSVT457CsQSlotidWaGZky9mgkLLN1uyRoq0-637TBIHtkCM9KMGGPobRPuVDOLNSjWx6iBsl5KLm3HSAFvq1GZgjU59QHnKiGcjsRBeaH4ooqh0-KdodHNy__88KPU8HxfE7BaQvPGZI/s1600/kolor.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjSVT457CsQSlotidWaGZky9mgkLLN1uyRoq0-637TBIHtkCM9KMGGPobRPuVDOLNSjWx6iBsl5KLm3HSAFvq1GZgjU59QHnKiGcjsRBeaH4ooqh0-KdodHNy__88KPU8HxfE7BaQvPGZI/s1600/kolor.jpg" /></a></div>
Wiosenne kwiaty, jesienny księżyc,<div>
Letni powiew, zimowy śnieg,</div>
<div>
Jeśli twego umysłu nie zakrywa chmura niepotrzebnych spraw</div>
<div>
Każda pora roku jest tą najszczęśliwszą.</div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-52915270330042880162013-03-11T01:22:00.000+01:002013-03-11T01:22:21.467+01:00Akademia Bosej Stopy<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA1WgncNFy6iAkf5dlzSYRD0JQ8sV0BPHErX7I3XgnABlXejIq_BLh90pTPZ4iRecbtCJuU4Roft-HyugRtbQHE5Npf1ikaWC7N7M-5G90azdgx1i7nTGpcX-V96Rr5JwzWyc-VS3kwauu/s1600/pas+abs.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; display: inline !important; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhA1WgncNFy6iAkf5dlzSYRD0JQ8sV0BPHErX7I3XgnABlXejIq_BLh90pTPZ4iRecbtCJuU4Roft-HyugRtbQHE5Npf1ikaWC7N7M-5G90azdgx1i7nTGpcX-V96Rr5JwzWyc-VS3kwauu/s1600/pas+abs.jpg" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="http://polakpotrafi.pl/projekt/akademia-bosej-stopy"><span style="font-size: large;"><b>Akademia Bosej Stopy</b></span></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8X1nKGVHUC8RRWkto9OkVc7OBBSrQ2mcLwBQXRnHxazBAteNESxvGYpMuXX5wkDRvIPNwRYyBOoFElWol-Y25H-z59LLKLhxtGRK3_2DSSnKVcrwaLLiJ4ESomOwFzWSPnmAG7q6b0Idn/s1600/abss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8X1nKGVHUC8RRWkto9OkVc7OBBSrQ2mcLwBQXRnHxazBAteNESxvGYpMuXX5wkDRvIPNwRYyBOoFElWol-Y25H-z59LLKLhxtGRK3_2DSSnKVcrwaLLiJ4ESomOwFzWSPnmAG7q6b0Idn/s1600/abss.jpg" /></a></div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-68133739326526873972013-03-09T10:41:00.000+01:002013-03-09T10:41:20.652+01:00podlewam zasuszone kwiaty<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirtnM8PQidUc2aWojiGtIfN6FGR8EBRY7zur48S4LOdnxNKxKp1yalTfkVJT0_Mbc2hiFtX7gVDRDwwAuoKWUvySBUtYtf3Ko5MpAOIbdFXdTv8FTLECBCDPv9qwJtwt-JIRctqPHR9r97/s1600/zie.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirtnM8PQidUc2aWojiGtIfN6FGR8EBRY7zur48S4LOdnxNKxKp1yalTfkVJT0_Mbc2hiFtX7gVDRDwwAuoKWUvySBUtYtf3Ko5MpAOIbdFXdTv8FTLECBCDPv9qwJtwt-JIRctqPHR9r97/s1600/zie.jpg" /></a></div>
pomimo niepowodzeń<br />
pomimo rosnącej frustracji<br />
pomimo pięknej teorii, której daleko do praktyki<br />
tli się nadzieja<br />
jest wiara<br />
bo jakże inaczej nazwać<br />
podlewanie zaschniętych kwiatówPusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-40369260941183931692013-02-27T11:54:00.001+01:002013-02-27T11:54:52.691+01:00tak po zakończeniu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLmLPf-lcHwKffH45MM4XeJ7XRf4Mt6Xa0VwQemPILabVa-3NjivxbhcikOU6lHtLUoPjCvYIS06_TyETH-974hf0b4aqYj7G1UH8MNpFrMg0qjp_0PaXuciOw8243trsAqPj4nAN-CyOu/s1600/pass.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLmLPf-lcHwKffH45MM4XeJ7XRf4Mt6Xa0VwQemPILabVa-3NjivxbhcikOU6lHtLUoPjCvYIS06_TyETH-974hf0b4aqYj7G1UH8MNpFrMg0qjp_0PaXuciOw8243trsAqPj4nAN-CyOu/s1600/pass.jpg" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
po 140h o wodzie<br />
powracam do "normalności"<br />
w poczuciu dobrze wykonanej misji<br />
czyszczenia ciała z tego, co ciało nie potrzebuje<br />
samopoczucie świetne, siła, energia, lekkość<br />
vivat najprostsze lekarstwo!Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-28499996453171219752013-02-23T00:51:00.000+01:002013-02-23T00:51:11.862+01:00o samej wodzie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLMqBr6dptnA-ftMIty5I07hRYMzQvFpFG-4KnoyeN4eDDBfvt8XsSGv-CfMOlgV4BnQPu-ffRNWUlbllYfs_dVuKjipzvdAfVi8doEkSumISkhpUHssL7dp0j75OMvJ8ddMi8Dq9_wHMu/s1600/wat.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLMqBr6dptnA-ftMIty5I07hRYMzQvFpFG-4KnoyeN4eDDBfvt8XsSGv-CfMOlgV4BnQPu-ffRNWUlbllYfs_dVuKjipzvdAfVi8doEkSumISkhpUHssL7dp0j75OMvJ8ddMi8Dq9_wHMu/s1600/wat.jpg" /></a></div>
<br />
moje zapędy ascetyczno - pusto kiermanyczne zapędziły mnie<br />
we wtórnie nowy punkt<br />
jakim jest o samej wodzie życie,<br />
już 50h<br />
idę dalej,<br />
obserwuję ciało, obserwuję psyche, duch czuwa nad całością<br />
<br />Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-41297179968693954772013-01-30T03:31:00.002+01:002013-01-30T03:32:25.468+01:00owca i sakiewka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5172VklYDH7lnOX_jRmjMIu35cbJeLCYgf1k5mKOfXkfxon-A4OmUCaTzXDMTUnnPgMI6azVtLb_t1bNoI6oybeM-Mq2tUxMb6fkiVzRRisf1dSK1x0FfBz26I_C7RtxX5Cf_Zszr-Dzb/s1600/stu.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5172VklYDH7lnOX_jRmjMIu35cbJeLCYgf1k5mKOfXkfxon-A4OmUCaTzXDMTUnnPgMI6azVtLb_t1bNoI6oybeM-Mq2tUxMb6fkiVzRRisf1dSK1x0FfBz26I_C7RtxX5Cf_Zszr-Dzb/s1600/stu.jpg" /></a></div>
<br />
Pewien człowiek szedł droga, prowadząc na długim postronku owcę. Sprytny złodziej uciął postronek i zabrał owcę.<br />
Kiedy nieuważny pasterz zorientował się w sytuacji, zaczął szukać swojej zguby. Po jakimś czasie zobaczył koło studni człowieka, który wyglądał na zrozpaczonego. Był to złodziej we własnej osobie, ale właściciel owcy o tym nie wiedział.<br />
- Co się stało?<br />
- Sakiewka wpadła mi do studni - odparł złodziej. - Jest w niej pięćset srebrników. Jeśli ją wydostaniesz, dam ci sto srebrnych monet.<br />
"Kiedy jedne drzwi się zatrzasną, może się otworzyć sto innych - pomyślał nieuważny pasterz. - Owca była warta dziesięć razy mniej".<br />
Rozebrał się i wskoczył do studni.<br />
Tymczasem złodziej zabrał mu ubranie i odszedł.<br />
<div style="text-align: right;">
<a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Rumi" target="_blank">Rumi</a></div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-89838137390983827492013-01-30T01:21:00.000+01:002013-01-30T01:36:56.022+01:00bez ostrości na nieskończoności<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0g3wykPY2mi2MmPxYNb09mdZ1phhCqUszx2pcRXFrNqG0je23dRjPqNL0s2wnA1CunbvKyZ6YiTPQrz3ft9IkI2Yk77H0nCfWTtyLvWbv89w665pf7ls0De_8zbRwqFLVbuk8u54UjVEi/s1600/passsek.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0g3wykPY2mi2MmPxYNb09mdZ1phhCqUszx2pcRXFrNqG0je23dRjPqNL0s2wnA1CunbvKyZ6YiTPQrz3ft9IkI2Yk77H0nCfWTtyLvWbv89w665pf7ls0De_8zbRwqFLVbuk8u54UjVEi/s1600/passsek.jpg" /></a></div>
<br />
nowe doświadczenie<br />
dzień bez ostrości na nieskończoności<br />
dzień o zasięgu 40 cm.<br />
dzień bez okularów, dla krótkowidza<br />
dzień wyjątkowy, dzień bez "prawej ręki"<br />
dzień mgielny dosłownie i ponad to<br />
<br />
wbrew pozorom większe możliwości niż przeszkody<br />
idę ulicą i idę tak swobodnie jak nigdy dotąd<br />
robię co robię i robię to tak swobodnie jak nigdy dotąd<br />
z prostej przyczyny<br />
nie widzę reakcji zwrotnej,<br />
nie widzę aprobaty na twarzach, nie widzę krytyki płynącej ze spojrzeń przechodniów<br />
nic się na zewnątrz nie zmieniło, zdarza się aprobata, zdarza się krytyka<br />
lecz ego, naiwne stworzonko stawia równość: nie widać = nie ma<br />
strach ostracyzmu społecznego odpuścił<br />
a ja to skrzętnie wykorzystuję by<br />
<br />
po prostu iść<br />
po prostu robić<br />
<br />
jestem sobą<br />
jestem jaki jestem<br />
jestem sam sobie dla siebie pomiędzy i razem z innymi<br />
<br />
a raczej byłem, szkła wróciły, wróciła socjalizacja ujmująca wolności<br />
lecz powróci<br />
bo jak widać w powyższej sytuacji<br />
najtrudniej wymyślić (tak banalny) sposób zwiększenia siebie w sobie<br />
zrządził przypadek, skutek uboczny przerodził się w ważny efekt<br />
ślady pozostały<br />
wrócimy na ścieżkę mgieł<br />
wrócę do siebie<br />
niepodzielonyPusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-73446926136656080822013-01-17T00:51:00.000+01:002013-01-17T00:55:36.249+01:00aby słuchał i widział więcej<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8s_Eu1WCPCGztunTKs_6GVSwAS7ysWNpszuSeL_BYiw404hovmIxYF6RHT7y_CMmPRyd4GoWGRZVWFCxpKDtfFP-viHEQ0_nO62bei7Jro0QPE47N-3y5bDFunORzQ5WXZcpgX4gWkZDa/s1600/pass.jpg" /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="text-align: left;">Oto został stworzony dla człowieka jeden język i dwoje oczu i dwoje uszu, aby
słuchał i widział więcej, aniżeli mówi. </span></div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-10068768561239234672013-01-16T02:15:00.000+01:002013-01-16T02:22:19.599+01:00W kolejny dzień<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_dKIDAg1EVhg94Ij4U7Xjigsffx9Zdyn0Y0lhQg59s4PY_isU-Zu6t6IrKPt436YF-J2Z-DE_lE2cDf6RwJjkoKphmB6rgpOAu3xh0vZzIl0e-6vglC-UtZcUW_v0SL0F7LpmwMHWlczS/s1600/pasek.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_dKIDAg1EVhg94Ij4U7Xjigsffx9Zdyn0Y0lhQg59s4PY_isU-Zu6t6IrKPt436YF-J2Z-DE_lE2cDf6RwJjkoKphmB6rgpOAu3xh0vZzIl0e-6vglC-UtZcUW_v0SL0F7LpmwMHWlczS/s1600/pasek.jpg" /></a></div>
<span style="background-color: #f3f3f3;"><span style="font-family: Tahoma, Arial, Verdana; font-size: 13px; line-height: 18px;"><br /></span>
</span><br />
<div style="margin-bottom: .0001pt; margin: 0cm;">
<span style="background-color: #f3f3f3;"><br /></span>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Nikt
jeszcze nie wie czy<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Stare
słońce zarysuje nowy dzień,<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;"><br /></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Ani
jedna droga nie prowadzi mnie<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Z
powrotem w noc.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;"><br /></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">I
niby wszystko jest<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Tak
jak powinno być,<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Za
chwilę zbudzi mnie<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Szary
świt,<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-position: initial initial; background-repeat: initial initial;"><b style="background-color: #f3f3f3;">Tylko,
dlaczego ja<o:p></o:p></b></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-position: initial initial; background-repeat: initial initial;"><b style="background-color: #f3f3f3;">Z
takim nieludzkim strachem<o:p></o:p></b></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;"><b>Nie
potrafię</b>.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;"><br /></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Trudno
to zrozumieć, lecz nic<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Nie
daje siły by <b>żyć</b>,<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Jakaś
misterna część<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">W
konstrukcji zdarzeń<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Pękła.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Chciałem
zreperować świat,<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">A
oto widzę, że sam<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Jestem
jednym z tych<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Cholernych
drani i świń.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;"><br /></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Szeroka
droga<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Nie
była moja.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Jasna
siła<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Utracona.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;"><br /></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Dopiero
teraz wiem jak nisko upada<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Kto
nie wypełnił swego czasu w pokorze.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Oto,
<b>dlaczego tak się obawiam,<o:p></o:p></b></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-position: initial initial; background-repeat: initial initial;"><b style="background-color: #f3f3f3;">Że
za minutę trzeba<o:p></o:p></b></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;"><b>Będzie
wstawać i żyć.</b><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;"><br /></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Niepożądane
myśli, klęska wiary, fale strachu,<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">Z
nieodwracalnym skutkiem burzą trwały senny azyl<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;">I
oto trzeba będzie dumnym krokiem iść bez twarzy...<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing">
<span style="background-color: #f3f3f3;"><b>W
kolejny dzień</b>.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNoSpacing" style="text-align: right;">
<span style="background-position: initial initial; background-repeat: initial initial;"><a href="http://www.youtube.com/watch?v=Wla86LpoEpw" style="background-color: #f3f3f3;" target="_blank">Coma</a></span></div>
</div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-20866022104681080752013-01-07T14:21:00.002+01:002013-01-30T01:39:21.702+01:00hen daleko<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglQUkJfisyZzdow6TG1yp9zbrwhbDC0hVXBSjaMjtrjkhyKi2Rt9gqUo864NIChgubivuTY_1H3jSsuE2gkESDl_t32poDv6PpERfkY8D4qg6iOFqEvFjuCHzm7OnUziidHy2DMzu7Ohxb/s1600/passsssssssss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglQUkJfisyZzdow6TG1yp9zbrwhbDC0hVXBSjaMjtrjkhyKi2Rt9gqUo864NIChgubivuTY_1H3jSsuE2gkESDl_t32poDv6PpERfkY8D4qg6iOFqEvFjuCHzm7OnUziidHy2DMzu7Ohxb/s1600/passsssssssss.jpg" /></a>nowy rok<br />
nowa noc<br />
nowa pustka, pod nowe<br />
bo stare było pełne, tak pełne niczego<br />
że miejsca brakowało dla nowego<br />
nowe przemyślenia, plany, postanowienia<br />
<br />
hen daleko zajść w Życie!Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-69873933594406766942012-12-02T21:57:00.001+01:002012-12-02T22:10:58.780+01:00Prawda, Dobro, Pożyteczność<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-bC3kawW2IWBMoa0yRQRIWTN_OjLVmRje_GPOohMLoVoPUk0a6qRjOksv1vu-urw1QnOskTaRqs1Ct-L3_QYFQzc9hcq_quZrCpX_TiOcjYii_cYpF38W9j51Yaa2Vv6SDCp4ePIQbsUS/s1600/passsss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-bC3kawW2IWBMoa0yRQRIWTN_OjLVmRje_GPOohMLoVoPUk0a6qRjOksv1vu-urw1QnOskTaRqs1Ct-L3_QYFQzc9hcq_quZrCpX_TiOcjYii_cYpF38W9j51Yaa2Vv6SDCp4ePIQbsUS/s1600/passsss.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
W starożytnej Grecji, Sokrates (469 - 399 p.n.e.) był uważany za człowieka, który posiadł wielka mądrość i wiedzę. Pewnego dnia znajomy spotkał wielkiego filozofa i powiedział: </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- Sokratesie, wiesz, czego właśnie dowiedziałem się o Twoim uczniu? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- Zaczekaj chwilę - odpowiedział Sokrates - zanim mi o tym powiesz, chciałbym poddać Cię małej próbie. Taki potrójny filtr, przez który przepuścimy Twoją informację. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- Potrójny filtr? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- Właśnie - kontynuował filozof - nim powiesz mi coś o moim uczniu, sprawdźmy te informacje pod trzema kątami. Pierwszy to PRAWDA. Czy jesteś całkowicie pewien, że to, o czym chcesz mi powiedzieć jest prawdą?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- Nie - odpowiedział znajomy - właściwie to dowiedziałem się o tym od kogoś...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- W porządku - przerwał mu Sokrates - więc nie wiesz, czy to jest prawda czy nie. Teraz drugi filtr - filtr DOBRA. Czy chcesz mi powiedzieć o tym uczniu coś dobrego?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- Nie, wręcz przeciwnie...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- W takim razie - odparł uczony - chcesz mi powiedzieć coś złego o nim, ale nie jesteś pewien czy jest to prawda. Został jeszcze ostatni filtr: filtr POŻYTECZNOŚCI. Czy to, co chcesz mi powiedzieć jest dla mnie pożyteczne?</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- Nie, właściwie to nie...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
- A więc - skonkludował Sokrates - jeśli to, o czym chcesz mi powiedzieć może nie być prawdziwe, nie jest dobre, ani nawet przydatne dla mnie, to, po co o tym w ogóle mówić? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-23876353999248850372012-11-10T22:57:00.001+01:002013-01-30T01:46:07.663+01:00wilki dwa<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCsw7wH_yhSu4KITYEXIxWjR3PiCUTRSTCTVZouMjNktFuygw76pQe-DK3kQjtw8qOboLHcXFK35OAuyL6driykzNfuIVdo-DI9VJo6_ElriPwNJIHWE7KZEXyjRAsJDr7KwBcrBV349V3/s1600/passsss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgCsw7wH_yhSu4KITYEXIxWjR3PiCUTRSTCTVZouMjNktFuygw76pQe-DK3kQjtw8qOboLHcXFK35OAuyL6driykzNfuIVdo-DI9VJo6_ElriPwNJIHWE7KZEXyjRAsJDr7KwBcrBV349V3/s1600/passsss.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Jest siła hamująca, zapewne strach, nazwać dokładnym imieniem jest go niezwykle trudno. Sztuka niełatwa nadać imię czemuś czego nie ma, jednocześnie stale wyczuwając obawę wobec tego. Mowa o mnie, mowa o lęku przybierającym taki stopień, że działania zmierzające do realizacji marzeń postępują tak nikle, że niweluje je choćby przeciwny ruch wskazówki zegara.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
A we mnie samym <a href="http://www.youtube.com/watch?v=SV0IPygRsW4&feature=relmfu" target="_blank">wilki dwa</a><br />
oblicze dobra, oblicze zła<br />
walczą ze sobą nieustannie<br />
wygrywa ten którego karmię</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px; text-align: start;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
Szukam drogi, szukam sposobu by karmić tylko wilka miłości, </div>
<div style="text-align: justify;">
wilka strachu doprowadzić do anoreksji.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie walczę, dlatego ciągle wygrywam.</div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-80191825492144992682012-11-07T01:30:00.001+01:002013-01-30T01:48:03.393+01:00bieda<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_RcXASN-x1ZqHMrg_0bsETwDvULmDHE2L1khLTz9aEZ-q0hetUpoK4hKMooutJfgUyw-khndvQsbE0CgOHQn3YzM4PMSmPPHia9JCRU9fcx4a3mqXreZEsIDVm0nu5DOwYU-AcMlvzJAk/s1600/passsss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_RcXASN-x1ZqHMrg_0bsETwDvULmDHE2L1khLTz9aEZ-q0hetUpoK4hKMooutJfgUyw-khndvQsbE0CgOHQn3YzM4PMSmPPHia9JCRU9fcx4a3mqXreZEsIDVm0nu5DOwYU-AcMlvzJAk/s1600/passsss.jpg" /></a></div>
<br />
czym jest bieda?<br />
stanem fizycznego posiadania<br />
czy<br />
stanem psychicznego mniemania<br />
<br />
jak pomóc biednemu dostrzec bogactwo w tym co ma?Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-60616274205208875782012-10-29T13:58:00.001+01:002012-10-29T13:59:05.113+01:00już czas<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLAGIf6_LIdVYU0vDwHRX-EabI3M5S2lX57Ob9xPk2xB_-WB9SW1u81MgFtC_HWIPhk3shIuT4j3p9p4IgWNxtkXmyiKhlrhURKt25R_xpoUQedTyHQRoWrDx-45Our0dc-1zBVKixF6z-/s1600/passsss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLAGIf6_LIdVYU0vDwHRX-EabI3M5S2lX57Ob9xPk2xB_-WB9SW1u81MgFtC_HWIPhk3shIuT4j3p9p4IgWNxtkXmyiKhlrhURKt25R_xpoUQedTyHQRoWrDx-45Our0dc-1zBVKixF6z-/s1600/passsss.jpg" /></a></div>
<br />
no to już czas<br />
październikowy śnieg przysypał<br />
tymianek i rozmaryn<br />
blaskiem pełni świeci księżyc<br />
wiatr tak od niechcenia<br />
bawi się w ogrodzie<br />
plastykową torbą<br />
<br />
już czas<br />
nie wiem dlaczego<br />
ale już czas<br />
pierwszy raz w życiu<br />
tak spokojnie mówię do siebie<br />
już czas<br />
już czas i nieważne<br />
Bóg jest czy go nie ma<br />
czy w ogóle cokolwiek jest<br />
<br />
już czas<br />
ot tak bez powodu<br />
<br />Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-10193415852358790432012-10-29T13:43:00.001+01:002012-10-29T13:43:53.989+01:00Znalazłem. Uciekłem. Znowu zacząłem szukać.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKzJMc47BgfrUcJk0BQeh8XhzgkKyDAtIpRz0X_bWq2q7FwZvpIhccxvJ5I17DkRL0DARDlqahR7RDyG0BHLlSaXiBbYm0UDAaXqQ3G0wNLjgcpUbieZg8CTtroiBpyVvKa8aCW7c2LYjH/s1600/passsss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKzJMc47BgfrUcJk0BQeh8XhzgkKyDAtIpRz0X_bWq2q7FwZvpIhccxvJ5I17DkRL0DARDlqahR7RDyG0BHLlSaXiBbYm0UDAaXqQ3G0wNLjgcpUbieZg8CTtroiBpyVvKa8aCW7c2LYjH/s1600/passsss.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Szukałem Boga</b> przez wiele, wiele żywotów. Zawsze widziałem Go daleko, gdzieś pośród gwiazd. Moja tęsknota była coraz większa, wciąż szukałem i szukałem. Byłem <b>bardzo szczęśliwy w tym poszukiwaniu</b>, ogromnie szczęśliwy. Pewnego dnia to się zdarzyło. <b>Znalazłem</b> dom, w którym mieszkał Bóg. Zobaczyłem tabliczkę na drzwiach. Byłem podekscytowany i uradowany - <b>dotarłem!</b> Już miałem zapukać do drzwi, ale umysł rzekł: "Zaczekaj, zastanów się. Naprawdę możesz Go tam znaleźć. Co wtedy? Jeśli On tam naprawdę jest, <b>co zrobisz?</b> Jak będziesz dalej żyć? Żyłeś dzięki marzeniu o nim, <b>żyłeś marzeniem</b>. Jesteś poszukującym, to jedyny sposób bycia jaki znasz... tylko tak potrafisz istnieć. Jeśli Go odnalazłeś <b>będziesz mieć problem. Co wtedy zrobisz?</b>". Naprawdę się przeraziłem. Cała <b>radość odeszła</b>.</div>
<div style="text-align: justify;">
Rabindranath musiał rozważyć coś bardzo, bardzo ważnego. </div>
<div style="text-align: justify;">
Jeśli zapukam do drzwi, a On je otworzy i mnie powita, co dalej? Dokąd pójdę? Mogę znaleźć się w Jego objęciach, On może być piękny, ale na jak długo? <b>To będzie koniec mnie, mojego świata, mojego sposobu życia, pięknego poszukiwania</b>. Zdjąłem buty i boso zszedłem po schodach, obawiając się, że on coś usłyszy, pomyśli, że ktoś przyszedł i otworzy drzwi bez mojego pukania.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Uciekłem</b>. Nigdy jeszcze tak szybko nie biegłem nie oglądając się za siebie. Z<b>nowu zacząłem szukać</b>, znowu zacząłem pytać ludzi: <b>"Gdzie jest Bóg?"</b>. Czasem Go widzę, gdzieś daleko, w gwiazdach. Zacząłem szukać i trwam w poszukiwaniach. Teraz już wiem, gdzie On mieszka, dlatego unikam tego domu. <b>Pójdę wszędzie tylko nie tam</b>.</div>
<div style="text-align: right;">
<a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Rabindranath_Tagore" target="_blank">Rabindranath Tagore</a></div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-70572526563486348332012-10-04T20:39:00.001+02:002012-10-04T20:46:48.454+02:00lekkość, oczywistość i wolność<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSksJqt44XpRxgfdnlOuWNK6yFzKYg9XDXwMFdzKfPY7MFvaitvUKW93B0tiUscfFUj6o70zr-swbWUpQ9v2BZ-FEi9MQwYiWYnDWh1fTmDdKXVI4An8N94oirFS7rAMLsy3B9BIZBuaaD/s1600/passsss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; display: inline !important; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSksJqt44XpRxgfdnlOuWNK6yFzKYg9XDXwMFdzKfPY7MFvaitvUKW93B0tiUscfFUj6o70zr-swbWUpQ9v2BZ-FEi9MQwYiWYnDWh1fTmDdKXVI4An8N94oirFS7rAMLsy3B9BIZBuaaD/s1600/passsss.jpg" /></a><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Pustka, która nie jest pustą, z której płyną dźwięki, barwy,
uczucia i myśli.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Jest to meta- i suprakosmiczna pustka. Ja i pustka zlaliśmy
się w jedno. - Pustka, Boskość, Nada, może też nazywać się pełnią. Jest to
pełnia brzemienna wszystkimi możliwościami. Zawiera wszystkie potencje i jest
przyczyną stworzenia. - U celu, w domu, niczego nie brak. Śmiech, ale nie
śmiech z czegoś, po prostu śmiech. - Szczęście, ale nie bycie szczęśliwym z
czegoś.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Bezgraniczna miłość, ale nie »ja kocham ciebie«.
Paradoksalnie nie ma ani miłości, ani nienawiści, ani życia, ani śmierci, ani
ty, ani ja, żadnych granic, przestrzeni, czasu. - Lekkość, oczywistość i
wolność. - Wszelka biegunowość zostaje zniesiona.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Nic nie jest absurdalne, przeciwnie, wszystko jest zupełnie
oczywiste. Uderzenie bębna. Te dźwięki kapią z nicości jak perły i znikają.
Żadnego wewnątrz, żadnego zewnątrz. Łyk soku, oto tylko ten intensywny smak. -
Iść, tylko ten jeden krok. Idzie, widzi, czuje, ba, jakkolwiek to dziwne:
myśli. Również myśli pojawiają się jak perły i na powrót znikają.<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: right;">
Willigis Jager<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Rozumiesz?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
ja średnio,<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
ale o niczym piękniejszym nigdy nie czytałem.</div>
Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1810853433977312267.post-89582390182916767542012-09-26T00:03:00.000+02:002012-09-26T00:03:38.483+02:00turn back the river<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiIiHSRhyphenhyphenXLvD6xJpBzzcUNZgiVgaDSSBc9z8HnpIIDuNYpFMi6zNpwEfCnbwqlddhM9DmDWtt8bAqxmYGrf8C53dTIvaLyk5txXYHD9CxLErDfXXM9SPNAlxwxs14MVSQnh9UGNJX5mgv/s1600/passsss.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiIiHSRhyphenhyphenXLvD6xJpBzzcUNZgiVgaDSSBc9z8HnpIIDuNYpFMi6zNpwEfCnbwqlddhM9DmDWtt8bAqxmYGrf8C53dTIvaLyk5txXYHD9CxLErDfXXM9SPNAlxwxs14MVSQnh9UGNJX5mgv/s1600/passsss.jpg" /></a></div>
<span style="background-color: white; color: #666666; font-family: Tahoma; font-size: 12px; line-height: 15px;"><br /></span>
Czy jest to twoja ziemia obiecana?<br />
<br />
<div class="MsoNormal">
<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Czy tego naprawde chcesz?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Czy to jest Twoja droga?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Czy to twoje życie, czy nie?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Czy naprawde wierzysz w Boga?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Czy naprawde wierzysz w ludzi?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Czy naprawde kiedykolwiek sie zakochałeś?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Czy naprawde rozumiesz sens?</div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
Czy czujesz Rytm swego serca?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Czy czujesz co teraz piszę?<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mam swoją kartę kredytową, Ty masz swoją,<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Mam swój komputer, Ty masz swój komputer,<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
Znamy ścieżki
technologii do gwiazd,<o:p></o:p></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Ale nie znam siebie, Ty nie znasz siebie też…</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="EN-US">I can turn
back the river, and You?<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: right;">
coma, i wszystko jasne...</div>
<br />
<br />Pusta Kiermanahttp://www.blogger.com/profile/01584394922987708995noreply@blogger.com0